Po tej całej błazenadzie, jaką było wykonanie tradycyjnego tańca w
waszym wykonaniu, cesarz złapał się za głowę, a państwo młodzi prawie
nie posikali się ze śmiechu. W prawdzie niektóre osobniki uniknęły tej
katastrofy i były odpowiednio przygotowane, a niektórzy zaskoczyli
wszystkich! Kto by pomyślał, że podczas jednego wieczoru można się
nauczyć tradycyjnego tańca i to niemalże perfekcyjnie!
Zadzwoniły
dzwonki, zwiastujące następne zdarzenie, którym jest taniec pożegnalny.
Tak jak nie mogliście tańczyć wcześniej, tak teraz nie będziecie mogli
później. Tradycja głosi, że to rodzina królewska rozpoczyna, jak i
kończy wszelkie pląsy.
Po pokazaniu swojego braku umiejętności taneczno-naśladowczych patrzysz na Yebogdi
w wykonaniu cesarza i jego rodziny z lekką pogardą, a może to po prostu
zazdrość? No tak, to cesarz i nawet jak się pomyli, to nikt nie będzie
się z tego śmiać. Możliwe też, że jest ci po prostu przykro. A może
jednak jesteś tym, któremu udało się przedstawić od jak najlepszej
strony? Tak? To ty? Cudownie! Mimo wszystko powoli zaczynasz rzygać tym
tańcem, jednak do głowy przychodzi ci też inna myśl. A co gdyby tak
napisać o tym do gazety? W końcu twoja ciężka praca nie poszłaby na
marne. Może nawet uznaliby cię za mistrza ubogacania kulturowego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz